Działania na rzecz zmniejszenia bezrobocia we współpracy z Urzędem Pracy oraz wsparcie merytoryczne i urzędowe dla lokalnych przedsiębiorców – realizacja programu “Przedsiębiorczy Myszków” 

W działaniach na rzecz zmniejszenia bezrobocia głównym moim zamiarem było przygotowanie oferty dla przedsiębiorców, którzy zechcieliby tworzyć miejsca pracy w Myszkowie. Takiej oferty w zasadzie nie było, a tereny wolnych hal produkcyjnych na terenie po MFNE czy dawnego „Mystalu”oferowane były okazjonalnie, rotacyjnie po firmach zmieniających lokalizację i jeśli była już taka oferta to nie była to oferta publiczna. Moje plany o czym Państwa informowałem opierane były na moim 14 – letnim doświadczeniu w pracy z inwestorami w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Plany te wobec wyprzedaży terenów przez miasto we wcześniejszych latach opierane były na współpracy ze Starostwem Powiatowym i dotyczyły „Pól Będuskich” jako w zasadzie jedynej i chyba najlepszej lokalizacyjnie możliwej oferty dla potencjalnych inwestorów. Gdyby we wcześniejszym okresie z uwagą oceniono moje starania o taki teren w Myszkowie pewnie Myszków byłby dzisiaj w innym miejscu.  Mam tu na myśli moje rozmowy z Wicestarostą w 2000 roku, gdzie jako pracownik Katowickiej SSE składałem atrakcyjną moim zdaniem ofertę wsparcia przez KSSE w kompleksowym pozyskiwani inwestorów (artykuł Gazeta Myszkowska nr 40/2000 „Kolejny grzech zaniechania” s. 3). Rozmowa ta odbywała się w czasie gdy Myszków tracił Electroluxa, a władze miasta jak na moją ocenę dość łatwo to sobie uzasadniły (artykuł Gazeta Myszkowska nr 7/2000 „Cała wstecz” s.1 oraz komentarz s. 7).  Później były nieporozumienia w przededniu przedterminowych wyborów do Parlamentu gdzie zamiast merytorycznej rozmowy o utworzeniu SSE na spotkaniu w Starostwie wystawiono Myszków na śmieszność. Pewne pierwsze kroki udało się poczynić przed wyborami w 2010 roku dzięki przychylności Starosty Łukasza Stachery i niektórych radnych powiatowych –został przeznaczony teren ponad 7 ha przeznaczony pod strefę ekonomiczną. Jak ważna jest w tym względzie współpraca pokazuje, że kolejni starostowie nie zmienili przeznaczenia tego terenu. Jako Burmistrz kontynuowałem te działania i moim staraniem udało się nałożyć status specjalnej strefy ekonomicznej na dwa tereny: wspomniany 7 ha na Polach Będuskich i 6 ha przy ulicy Gruchla –kupiony okazyjnie co też jest obrazem, że czasami w trakcie naszych działań mogą pojawiać się dodatkowe szanse dla naszych planów, które należy skrzętnie wykorzystywać.

Teren przy ul. Gruchla jest w pełni uzbrojony za środki pomocowe z programu w którym poziom dofinansowania wynosił85 %. Mimo gorszej niż Pola Będuskie lokalizacji mamy już jednego inwestora, który planuje wybudowanie zakładu za ponad 10 milionów złotych i utworzyć 18 nowych miejsc pracy.

Wspierając ofertę terenów pod inwestycję, mając świadomość że równolegle Starostwo przygotowuje ponad 40 ha teren strefy przemysłowej, zaproponowałem Radzie Miasta uchwałę zwalniającą przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy od podatku od nieruchomości nawet na okres 7 lat (jest to uzależnione m.in. od ilości utworzonych miejsc pracy).  Nie bez znaczenia dla tych działań jest prowadzona polityka podatkowa. Przedsiębiorcy oczekują niskich podatków ale też poprawy stanu dróg. Dlatego w proponowanych budżetach spowolniłem wzrost podatków tak by Myszków na tle sąsiadów stał się atrakcyjny podatkowo. Jest to proces wymagający czasu i postępujący systematycznie, ale już teraz można porównać,że nie jesteśmy drodzy podatkowo jak kilka lat wcześniej.

Dla sprawniejszej obsługi inwestora w Urzędzie został wyznaczony pracownik dedykowany do obsługi inwestorów, a na tereny została opracowana oferta w języku angielskim i polskim. Ponadto przygotowano spot reklamowy, który w aspekcie posiadanej już strefy i jednego inwestora wymaga modyfikacji.

Zainicjowałem powstanie Myszkowskiej Rady Biznesu (MRB) od razu wskazując by była to niezależna organizacja od Burmistrza. Przedsiębiorcy zrzeszeni w MRB rozpoczęli swoje działania od próby oddziaływania na szkolnictwo zawodowe w naszym powiecie. Wskazywali na potrzebę dostosowania szkolenia do ich potrzeb. Często bowiem jest tak że absolwenci danego kierunku (zawodu) nie znajdują zatrudnienia pomimo poszukiwania pracownika w takim właśnie zawodzie –uwidoczniły to spotkania. Ich wynik to przedstawione plany budowy warsztatów na potrzeby jednej ze szkół oraz oferta ze strony przedsiębiorców objęcia stypendiami uczniów przeszkalanych na potrzeby konkretnego przyszłego pracodawcy.

Drugim wątkiem moich wspólnych działań z MRB to spotkania z Powiatowym Urzędem Pracy i starania oddziaływania do efektywniejszego stosowania narzędzi rynku pracy. Grupa przedsiębiorców uznała (podobnie jak PUP) niską efektywność staży i zgłosiła zainteresowanie przygotowaniem specjalnego programu dla przeciwdziałania bezrobociu. Uczestniczyłem w spotkaniach Społecznej Rady Zatrudnienia gdzie oprócz ww zagadnień sygnalizowałem korekty metodologiczne w sposobie określania zawodów deficytowych, które później są przenoszone do ofert szkół zawodowych. W ramach mojej aktywności udało się zawiązać współpracę z firmą Magot poszukującą szwaczek. Współpraca PUP i MOPS nakierowana jest na wsparcie przygotowania osób, które mogłyby znaleźćpracęw tej firmie.

Aktualnie w ramach opisywanej aktywności prowadzimy rozmowy z dwoma potencjalnymi inwestorami w tym z jednym, którego nie mamy szans pozyskać bez współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy. Prowadzone są także rozmowy dot. infrastruktury na terenach po upadłych zakładach.